Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (2024)

Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (1)

Na pytanie oto, jakie hamulce do roweru wybrać większość odpowie pewnie, że tarczowe. Iw sumie jest wtym trochę racji. Ale! Wbrew pozorom wybór wcale nie jest taki oczywisty, amityczne tarczówki mają realne wady.

Hamulce to rowerze to, jakby to dobrze ująć… Super ważna rzecz! Od efektywności hamowania zależy nasze bezpieczeństwo, więc wybierając hamulce do roweru, akonkretnie to wybierając rower, warto postawić na model zhamulcami cenionych marek. Tak! Unikamy noname`owych rozwiązań, chińskich podróbek iinnego szrotu ibez znaczenia jest tu fakt, czy mamy rower elektryczny, czy np. klasyczny rower MTB. Później, kiedy już jeździmy sobie wkoło komina, to dbamy onasze hamulce: sprawdzamy stan klocków, linek, czy ciśnienie wukładzie. Ajeśli nie potrafimy, to idziemy zrowerem do serwisu ipłacimy komuś, kto potrafi skontrolować to iowo.

No dobra, skoro wiemy, że hamulce są ważne, to czas na kluczowe pytanie: jakie hamulce wybrać? Wbrew pozorom odpowiedź nie jest oczywista, bo wiele zależy tu od budżetu, naszej wagi itego, czego będziemy od naszego roweru wymagali. Czy będzie to rower do miasta, szosa, czy gravel, jak np.M_Bike GRV 400?

Jakie hamulce czy… Rower zjakimi hamulcami?

Pytanie oto jakie hamulce do roweru wybrać powinno brzmieć kompletnie inaczej. Powinniśmy je zamienić na pytanie: które hamulce są lepsze - V-brake czy tarczowe? Albo na: hamulce V-brake, tarczowe mechaniczne czy tarczowe hydrauliczne? Dostrzegacie komplikację? To jeszcze nic!

Hamulce do roweru możemy sobie wybrać samodzielnie wzasadzie tylko, kiedy sami składamy swój nowy rower. Decydując się na gotowe konstrukcje, powinniśmy raczej zadać sobie pytanie: wybrać rower zhamulcami szczękowymi czy tarczowymi? To kluczowa sprawa, bo wymiana V-brake na hamulce tarczowe to rzecz często niemożliwa - wgrę wchodzi tu bowiem równoczesna wymiana kół, ai to nie pomoże, jeśli rama roweru nie jest przystosowana do montażu danego typu hamulców.


Kto hamuje, ten przegrywa

Tak, różnice wbudowie dwóch najpopularniejszych typówhamulców(bo przecież mamy jeszcze na rynku choćby hamulce torpedo wpiastach planetarnych) są kolosalne. Przy hamulcach szczękowych potrzebne nam koła zpowierzchnią hamującą - takim paskiem pod oponą, októrą trą klocki hamulcowe podczas hamowania. Hamulce tarczowe zaś potrzebują odpowiedniego mocowania wramie iw widelcu oraz kół zpiastami, wktórych można zamontować tarczę hamulcową wsystemie Centerlock lub na 6 śrub.

Dlaczego się otym rozpisuję? Ano dlatego, by uświadomić nieświadomym, że zracjonalnych, ekonomicznych iczasowych pobudek wyboru typu hamulcównależy dokonać przed zakupem roweru! No chyba, że ktoś składa rower sam ikażdą kolejną część będzie kupował zrozwagą - to zmienia postać na poleżeć… Tak czy inaczej, jeśli wybierzemy rower zhamulcami, które nas nie usatysfakcjonują to potencjalne modyfikacje albo będą dramatycznie drogie, albo zwyczajnie niemożliwe.

Fakty imity ohamulcach szczękowych

Jeśli wam kiedyś jakiś znajomy, co to jeździ na rowerze do pracy powiedział, że “dziś to tylko hamulce tarczowe się liczą”, to radzę się tego znajomego wkwestiach rowerowych raczej nie radzić. Owszem, tarcze obiektywnie są lepsze od szczęk, ale to, że przyszedł już czas V-brake`i wyrzucić na śmietnik historii, to są jakieś bajania ito wcale nie śmieszne.

Hamulce szczękowe działają woparciu olinkę - zaciskając klamkę na kierownicy ciągniemy stalową linkę, która zaciska zaciski zklockami hamulcowymi do obręczy koła. Oto jak działają hamulce szczękowe. Wadą tego systemu jest fakt, że brudna obręcz albo (ozgrozo!) mokra obręcz skutecznie obniża… skuteczność hamowania. Kiedy powierzchnia hamująca koła jest mokra, to zanim klocki docisną się do niej, muszą pokonać opór wody iwypluć ją spomiędzy okładzin zacisku apowierzchni hamującej koła. Trochę to trwa iwyraźnie zmniejsza efektywność hamowania.

Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (4)

Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (5)

Rzecz wygląda podobnie, kiedy obręcz ubrudzimy kurzem czy pyłem, ale tu skuteczność nie spada aż tak dramatycznie. Itu, całe na biało, wchodzą hamulce tarczowe wolne od tych wad. Tu też wzasadzie kończą się wady hamulcówV-brake, bo to, że są mniej skuteczne od tarczówek to ich cecha, anie wada.

Szczęki nawet dziś, wtym pięknym 2023 roku, mają pewne zalety. Są tanie, aprzynajmniej znacznie tańsze niż hamulce tarczowe. Są super ekstra łatwe wserwisowaniu, naprawach, wymianach. Są stosunkowo lekkie itak przyjemne wregulacji, że głowa mała. Ito tyle. Do zastosowań rekreacyjnych, codziennych, wniedrogich rowerach - V-brake`i sprawdzą się naprawdę więcej niż przyzwoicie. Jeśli będą zadbane!

Tarczówki tarczówkom nierówne!

Tu zacznijmy od pierwszego kluczowego rozróżnienia. Hamulce tarczowe znajdziemy wdwóch standardach: mechaniczne ihydrauliczne. Jasne, mamy również takie rozwiązania, jak hamulce mechaniczno-hydrauliczne, gdzie od klamki do zacisku pociągnięta jest linka, asam zacisk jest hydrauliczny (no, wuproszczeniu), ale to egzotyczne konstrukcje.

Czym różnią się hamulce tarczowe hydrauliczne od mechanicznych? Cóż, wtych pierwszych za siłę hamowania odpowiada płyn hamulcowy, olej, takie tam, którego ciśnienie zaciska zacisk hamulca. Wtych drugich zaciskamy klocki na tarczach siłą własnych mięśni, bo działają one na lince tak jak klasyczne hamulce szczękowe. Tu różnica polega na tym, że oile V-brake zaciskają się na obręczy, tak mechaniczne tarczówki - na tarczy.

Poza kwestiami, powiedzmy “mechanicznymi”, kluczową różnicą jest efektywność. Hydrauliczne hamulce są znacznie, znacznie, znacznie wydajniejsze, mocniejsze. Pozwalają na lepszą modulację siły hamowania izasadniczo pod kątem skuteczności zatrzymywania roweru zrowerzystą wsiodle zostawiają mechaniczne tarczówki daleko wtyle. Zdrugiej jednak strony, są trudne wserwisowaniu, wymagają czasem odpowietrzenia inie naprawimy ich wtrasie.

Mechaniczne tarcze są słabsze od hydraulicznych, ale wwiększości przypadków, azwłaszcza podczas deszczu czy wtrakcie jazdy wbłocie, piachu, kurzu, pyle - skuteczniejsze niż hamulce szczękowe. Ich zaletą jest jednak to, że są tańsze wzakupie iserwisowaniu, łatwiejsze wregulacji ipozwalają na samodzielne naprawy - zerwaną linkę wymienimy samodzielnie przy odrobinie wiedzy izręczności. Nawet wtrasie!

A no irowery na mechanicznych tarczach zwykle są tańsze niż rowery na hydraulicznych tarczach. Wiecie, wiele tu zależy od rodzaju roweru, producenta etc., ale uogólniając - no tak to się cenowo przedstawia: rowery zhamulcami tarczowymi hydraulicznymi > rowery zhamulcami tarczowymi mechanicznymi > rowery zhamulcami V-brake.

Co wybrać? Jak żyć?

I znowu, podsumowując nasz krótki poradnik muszę rzucić, że to trudne pytanie. Trudne, ale postaram się na nie odpowiedzieć krótko, zwięźle i(oby!) konkretnie. Po pierwsze, hamulce tarczowe hydrauliczne są najlepsze. Bezwzględnie. Jeśli stać nas na rower ztakimi hamulcami, to temat uważam za zamknięty. Jeśli nas nie stać, achcemy śmigać agresywnie idużo iczęsto, czy to na MTB, czy na szosie - warto nieco dozbierać inaciągnąć budżet - zwłaszcza, jeśli nie ważymy 60 kilogramówi/lub mamy fantazję jeździć tam, gdzie sporo podjazdów, atym samym izjazdów.

Po drugie, jeśli szukamy roweru wyprawowego, celujemy wtrasy grubo ponad 100 km zsakwami, tobołami, sprzętem biwakowym, to optymalnym wyborem będą mechaniczne hamulce tarczowe. Są łatwe wserwisowaniu - nawet dla kogoś, kto stawia wrowerowym świecie pierwsze kroki, askutecznością, choć ustępują swoim hydraulicznym kuzynom, to zwykle zawstydzają hamulce szczękowe, czy tam V-brake.

Po trzecie, jeśli kupujemy rower rekreacyjny iplanujemy śmigać nim sobie wokół domu, do pracy, po pracy, wweekendy po ścieżkach rowerowych ileśnych dróżkach - V-brake spokojnie dadzą radę! Do rekreacyjnej jazdy dobrej jakości V-brake`i, zadbane, odpowiednio wyregulowane są ciągle świetnym, bo całkiem skutecznym iniedrogim rozwiązaniem. Jeśli więc nie mamy okołosportowych ambicji inie planujemy pokonywać własnych słabości, spokojnie możemy przyoszczędzić iwybrać tańszy rower, ale dobrej marki, zdobrym osprzętem ihamulcami szczękowymi.

PS Nie poruszam wtekście wwiększym wymiarze kwestii hamulcóww rowerach szosowych, bo to jest arcy trudnytemat. Sam mam szosę na szczękach (Shimano 105) idrugą na tarczach (Shimano 105) oraz gravela też na tarczach (Shimano GRX) imogę tylko rzucić, że tam, gdzie płasko szczęki wszosie ciągle radzą sobie świetnie, atam, gdzie pagórkowato i/lub kolarz jest najedzony - tarcze zostawiają szczęki daleko wtyle.

PPS Inna rzecz to kwestia wyglądu iwagi. Szczęki są lżejsze, arowery szosowe na szczękach według wielu (wtym również imnie) są ładniejsze, takie ażurowe, eleganckie, stonowane iten, no, klasyczne. Awszystko, co klasyczne jest lepsze. Wiadomo.

Przeczytaj także:

  • Laserowy telewizor 8K, sprzęt Apple za darmo i Red Fall, który okazał się crapem, czyli “Się klika #7”
  • Jaki rower elektryczny w 2024 roku? TOP polecanych rowerów na dojazdy do pracy czy wycieczki
  • Wszystkomający gravel w dobrych pieniądzach? Test M_Bike GRV 400

Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (11)

Hamulce V-brake (szczękowe) czy tarczowe? Które lepsze? (2024)

References

Top Articles
Latest Posts
Article information

Author: Laurine Ryan

Last Updated:

Views: 6195

Rating: 4.7 / 5 (57 voted)

Reviews: 80% of readers found this page helpful

Author information

Name: Laurine Ryan

Birthday: 1994-12-23

Address: Suite 751 871 Lissette Throughway, West Kittie, NH 41603

Phone: +2366831109631

Job: Sales Producer

Hobby: Creative writing, Motor sports, Do it yourself, Skateboarding, Coffee roasting, Calligraphy, Stand-up comedy

Introduction: My name is Laurine Ryan, I am a adorable, fair, graceful, spotless, gorgeous, homely, cooperative person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.